wtorek, 22 lutego 2011

17.

Wstałam dziś o 16.30 pogratulujcie mi. O 18 pojechałam z mamą do jej znajomej z psem, i w ogóle krejzi co nie... A teraz siedzę i się martwię, kochanie trzymaj się ;c Teraz w ogóle jem tosty z szynką i serem, a ja przecież nie lubię sera. No nie wiem. Dobra, nie mogę zebrać myśli w jedną całość więc pozwólcie, że na dziś koniec notki... 
xoxo

taki życiowy demot,
moje zdj + z rudą = sobota
moje z Sarą + karmelowa kawa = piątek






1 komentarz:

  1. love ser kufffa!! a to zdjęcie z Sarą to mi się za bardzo kojarzy z jednym moim zdjęciem z Magdą.. ;x



    love krove <33333333

    OdpowiedzUsuń